Pytanie:
Mówiąc mojej córce, że nie jestem jej biologicznym ojcem
Chris O' Neil
2018-04-22 11:35:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Poznałam swoją partnerkę, gdy była w szóstym miesiącu ciąży. Wziąłem moją córkę jak własną. Mam i zawsze będę jej tatą. Ma teraz 10 lat, a trzy lata temu straciliśmy mamę, więc to ja ją wychowuję. Jak i kiedy mam jej powiedzieć, że nie jestem jej biologicznym ojcem?

Myślę, że jedną ważną rzeczą jest trzymanie się określenia „biologiczny ojciec”, a nie „prawdziwy ojciec”.
Rzeczywiście, pod każdym względem jesteś ** jej prawdziwym ojcem. Podwójnie za robienie tego samodzielnie, bez mamy. Nie wątp w siebie, używając wyrażeń typu „nie jej prawdziwy ojciec”.
Dwa odpowiedzi:
Batavia
2018-04-22 16:11:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Osobiście nie zrobiłbym tego przed 18 rokiem życia (chyba że o to poprosi)

1) Dojrzewanie może być okresem niepewności. Nie rozumiem, co przyniosłoby jej powiedzenie, z wyjątkiem wątpliwości. Jeśli jesteś kochającym tatą, jest to najważniejsza rzecz, którą musi wiedzieć. Zakładam, że przeczytał jej tatę lub rodzinę, których nie ma na zdjęciu w żadnej formie ani w żadnej formie.

2) Kiedy to osoba dorosła, ma prawo znać swoją tożsamość genetyczną. Myślę, że w przypadku dzieci podjęcie decyzji za nie jest w porządku. Jako osoba dorosła ma wspomnienia o tobie jako tacie, który się o nią troszczy i powinien być w stanie podać te nowe informacje we właściwym miejscu.

To powiedziawszy, możesz zapoznać się z poradami prawnymi dotyczącymi swojego formalnego statusu . Nie wyobrażam sobie, żeby jakieś usługi dla dzieci ją zabrały lub coś w tym rodzaju, ale w zależności od tego, gdzie mieszkasz, mogą wystąpić pewne problemy, jeśli umrzesz i zechcesz zostawić jej spadek.

Jeśli chodzi o sposób, może zaprosić jakiegoś krewnego, któremu ufa, żeby tam był. Wybierz cichą chwilę i po prostu powiedz jej, jak nam powiedziałeś. Obawiam się, że nie mam lepszej rady w tej kwestii.

user
2018-04-23 17:59:24 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To bardzo trudny wybór. Masz dwie konkurencyjne możliwości:

  1. Powiedz jej teraz, ale ryzykuj, że poczuje się zdradzona lub co gorsza bezwartościowa (dziecko bez rodziców)
  2. Powiedz jej później, a ryzykujesz, że będzie się czuła okłamywana przez całe życie

Jak powiedziała inna doskonała odpowiedź, nie mów jej teraz, nie wiesz, jakie to trudne może być dla niej. z drugiej strony bądź przygotowany na to, że kiedy jej powiesz, zapyta cię: dlaczego mnie okłamałeś, dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej.

Więc przygotuj się teraz . Załóż bloga, pamiętnik, zapisz swoje przemyślenia na temat tego, dlaczego uważasz, że najlepiej będzie poczekać i przekazać notatkę prawnikowi. Chcesz jej pokazać, jak bardzo się nad tym zastanawiałeś.

Kiedy uznasz, że jest gotowa, umów się na wizytę u specjalisty, spotkaj się z nim wcześniej, aby wyjaśnić sytuację. Kiedy zapyta, dlaczego mi wcześniej nie powiedziałeś, wyjaśnij swoje powody, ale powiedz jej, że to był trudny wybór. Nie chciałeś jej zdradzić. Pokaż jej blog lub pamiętnik, podaj nazwisko prawnika, od którego może pobrać opatrzony datą list. Zrozumie, że o niej pomyślałeś, co było najlepsze. Wtedy usłyszy twoje powody i teraz je przeczyta. Potrafi śledzić Twój proces myślowy, a nie tylko wynik końcowy.

Nie chcesz, żeby kiedykolwiek poczuła się zdradzona (nie żebyś robił coś złego, ale uczucia są trudne do wyjaśnienia) i chcesz aby pokazać jej, że nigdy nie zamierzałeś tego zrobić, ani teraz, ani później.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...